Mity na temat bólu kręgosłupa. Część I
Ból kręgosłupa ma do siebie niestety to, że z czasem lubi się nasilać. Warto dla własnego spokoju raz na jakiś czas odwiedzić fizjoterapeutę lub masażystę medycznego,aby zdiagnozować potencjalne problemy i uniknąć w przyszłości niemiłych konsekwencji takich jak operacja czy przymusowe L4. W poniższym artykule zostaną przedstawione najczęstsze mity, które dotyczą dolegliwości bólowych kręgosłupa.
Mit 1. Ultradźwięki oraz inne zabiegi z fizykoterapii leczą bóle kręgosłupa.
Czy Państwo myślą, że w służbie zdrowia chodzi o leczenie pacjentów. Chodzi o wyrabianie punktów za które NFZ następnie wypłaca pieniądze.Dodatkowo statystyki mówią, że 95% pacjentów nie jest w ogóle badanych pod kątem przyczyny bólu kręgosłupa! Najczęściej odbywa się to tak, że po postawieniu diagnozy „ból kręgosłupa” każdy pacjent otrzymuje tzw. zestaw standardowy: ultradźwięki, laser i prądy. W krajach zachodnie Europy już 20 lat temu odeszło się od stosowania wszystkich zabiegów fizykoterapeutycznych na rzecz procedur manualnych. Wszystkie badania dowodzą, że skuteczność tego typu procedur waha się w granicach 20%, co uważa się obecnie jako efekt placebo.
Mit 2. Tabletki przeciwbólowe leczą stan zapalny, który jest główną przyczyną bólu.
Jest to bardzo szeroko rozpowszechnione przekonanie, które w zasadzie jest kłamstwem. Jedynym wyjątkiem od tej reguły są choroby o podłożu
reumatologicznym. Większość bóli kręgosłupa i stawowych ma podłoże mechaniczne. Nawet jeśli będziemy walczyć ze stanem zapalnym wywołanym przez uraz mechaniczny, nie zmieni to faktu, że pierwotna przyczyna pozostanie. Niestety reklamodawcy w Polsce uważają, że często powtarzane kłamstwo staje się prawdą.
Prawda jest taka, że ból jest sygnałem alarmowym o destrukcji dziejącej się w naszym organizmie, który przez przyjmowanie tabletek wyciszamy.
W kolejnych artykułach zostaną przedstawione inne mity na temat dolegliwości bólowych kręgosłupa.
Jeśli szukasz skutecznej fizjoterapii lub masażu to zapraszamy.